Świat przyszłości: kluczowa informacja ukryta w danych cz. 1
Zbliżający się szybkimi krokami „świat przyszłości” zaskoczy cię niewyobrażalnie! Niestety zaskoczy nas wszystkich na różnych polach i to znacznie wcześniej niż ktokolwiek by się tego spodziewał. Zaskoczy nas i pozytywnie i negatywnie. Jeżeli czytałeś książkę „Świat przyszłości jak następna fala innowacji wpłynie na gospodarkę, biznes i nas samych” to już wiesz mniej więcej o czym mówimy. Powiedzieliśmy „mniej więcej” ponieważ ten temat jest niewyczerpywalny. Opisane w w/w książce nowe kierunki i nowe trendy w gospodarce i w otaczającym nas świecie są wstrząsające. Ale nie jest to cały obraz.
Dane: surowiec epoki informatyki
Pod takim tytułem możecie znaleźć rozdział 5 książki „Świat przyszłości”. To jest właśnie obszar, w którym działamy i który rozwijamy. W tym artykule odkryjemy więcej przyszłości ukrytej w tym trendzie.
Big data i rewolucja informacyjna – w czym może pomóc?
Spójrzmy na świat przyszłości, erę big data i business intelligence z innej perspektywy i spróbujmy odpowiedzieć na powyższe pytanie: w czym one mogą mi pomóc?
Są dwa rodzaje podejścia do poszukiwania wartości w tym świecie danych:
1. Jak rozwiązać mój problem?
2. Jak pozyskać wartość ukrytą we wzorcach danych?
To podejście czysto biznesowe. Praktyczne pytania dotyczące wsparcia biznesu.
W tym artykule opiszemy pierwszy z tych punktów:
Jak rozwiązać mój problem ?- nowe kierunki i nowe trendy
Na Ziemi mamy 7,5 mld ludzi. Niespełna połowa z nich ma dostęp do sieci. Dzięki różnym serwisom internetowym (jak choćby Facebook, LinkedIn, Twitter itd) ogromna liczba ludzi tworzy różnorakie treści.
Z całą pewnością można powiedzieć, że jeśli ty masz z czymś problem to już ktoś na świecie go doświadczył i zapewne już sobie z nim poradził. Jeszcze inna grupa ludzi o tym problemie pisała, pracowała nad nim i stworzyła istotne dla tego tematu informacje.
Proste pytanie: czy zamiast wyważać otwarte już drzwi nie jest lepiej jest je otworzyć? Czy zamiast ciężko się głowić nie jest lepiej znaleźć gotową odpowiedź i ją ewentualnie zaadaptować?
Oczywiście, że lepiej. Czemu więc tego nie robimy?
Odpowiedź jest prosta: nie przyszło nam to do głowy. Druga odpowiedź jest równie trafna: pizzerię wokół mojego domu znaleźć jest łatwo ale już takiej, sprecyzowanej i unikalnej informacji tak łatwo nie znajdziemy!
Tak są właśnie skonstruowane wyszukiwarki (takie jak Google). Łatwo podpowiadają komercyjne i powszechne aspekty (produkty) naszej rzeczywistości ale nie są przygotowane do głębokiego poszukiwania informacji (deep digging).
Na poniższej infografice zobaczyć możecie rozkład danych dostępnych poprzez sieć. Zauważcie proszę, że informacje dostępne dla wyszukiwarek to ok. 1 mld różnych stron internetowych. Czyli tyle (teoretycznie) widzi i indeksuje Google. Jednak te strony są wciąż w wielkim chaosie, niesklasyfikowane, często źle pokategoryzowane. Jeśli do tego dodać ogromne błędy w przygotowywaniu stron przez właścicieli to obraz nie wygląda optymistycznie.
Żródło: Pinterest
Dodać jeszcze należy, że Google pokazuje (ujawnia) tylko ułamek procenta (ok 0,02-0,1%) informacji, o które pytamy. Mając do dyspozycji tylko takie dane nie można być optymistycznie nastawionym do wyników wyszukiwań.
Nasza odpowiedź na ten problem to narzędzie, które właśnie wykonujemy. Będzie ono wsparciem dla poszukiwań researcherskich.
Rozwiązaniem są również prace z zakresu WEB DIGGING czyli głębokiego kopania w sieci. Należy spodziewać się już wkrótce nowych narzędzi wspierających głębokie szukanie w sieci.
Oczywiście na poziomie zwykłego użytkownika dotarcie do takiej „kluczowej” informacji nie ma takiego znaczenia jak dla firmy. Takie narzędzia na początku będą z pewnością dostępniejsze dla klientów instytucjonalnych (ze względu na cenę).
Świat przyszłości – dane ukryte w głębszej sferze internetu.
Druga sfera na infografice jest jak widać przeogromna. Szacuje się, że jest ona 300-500 razy większa niż zasoby dostępne dla Google. Są tam dane niewidoczne, zahasłowane oraz z różnych przyczyn nieindeksowalne dla wyszukiwarek. Niemniej jednak one istnieją!!! I są ogromne. Z drugiej strony strefa ta rośnie w tempie niewyobrażalnym. Jest to wynikiem lawinowego powstawania nowych danych zwłaszcza generowanych przez świat Internet of Things.
Na dzień dzisiejszy nie wiemy na ile web digging i wyrosłe na nim metody i narzędzia będą przydatne w tej drugiej strefie. Czas pokaże.
Wiadomo tylko, że odpowiedzi na nasze niemal wszystkie pytania i problemy już gdzieś są. Trzeba je tylko wykopać. Z całą pewnością zdolność do dotarcia do całej strefy pierwszej będzie już ogromnym postępem i znacząco zmieni świat biznesu.
Podsumowanie:
W tym artykule omówiliśmy pierwszy ze wskazanych sposobów na pozyskanie kluczowej informacji „świata przyszłości”. Ta ścieżka będzie prowadzić do lepszej wymiany informacji między ludźmi, między społeczeństwami. Będziemy łatwiej uczyć się na błędach nie własnych ale innych ludzi, którzy z podobnymi problemami się już zetknęli. Nowe kierunki rozwoju obszaru poszukiwania informacji zawierać więc będą nowe metody i narzędzia pozwalające na dotarcie do wpisów, które pomogą nam w rozwiązywaniu naszych problemów.
W następnych artykułach omówimy korzyści, które uzyskamy z zestawiania i analizy dużych ilości danych.
Leave a Comments